+48 602 818 713  |  Warszawa, ul. Wawelska 40 m 2  |  info@rolfing-warszawa.pl

Blizny. Historie naszego ciała.

Kiedy moja mama miała 11 lat zraniła się w kolano, gdy przewróciła się na rowerze na żwirowej alejce. Upadła na tyle mocno, że kilka malutkich kawałków żwiru wbiło się pod skórę, pod rzepką.Babcia wytarła krew i wypłukała ze skóry kawałki żwiru, podłożyła pod nogę wiadro i polała je spirytusem. Bolało, ale przynajmniej mama nie dostała infekcji. Dostała jednak ładną bliznę na pamiątkę tego upadku.

Kilka lat temu dźgnęłam się nożem o mało nie odcinając sobie opuszka kciuka lewej ręki, gdy kroiłam dynię. To również spowodowało, pomimo moich najlepszych starań, bliznę na lewym kciuku po jego wewnętrznej stronie, blisko paznokcia. Nie będę opisywać jak rana krwawiła ani jak bolała.

Prawie każdy z nas ma jakąś historię blizn, którą może opowiedzieć. Nieraz są to historie anegdotyczne, a nieraz traumatyczne. Bez względu na kontekst historii i towarzyszące jej emocje pozostaje to samo pytanie: 

Czym właściwie jest blizna?

Po pierwsze, blizna jest namacalnym dowodem wypadku, pojawiającym się w miejscu jakiejkolwiek rany.

Pamiętaj, że tam, gdzie była rana, jawi się teraz blizna.

Dzieje się tak, ponieważ blizna jest naturalnym wynikiem normalnego procesu gojenia się organizmu. Ponieważ działa na rzecz naprawy skóry, powięzi lub innego organu.

Blizna formuje się w wyniku naturalnego procesu gojenia w miejscu rany, złamania lub cięcia jako gęsta, zwarta włóknista tkanka łączna.

Jak tworzy się blizna?

Po ranie, oparzeniu lub urazie pierwszą rzeczą jaką robi ciało jest krwawienie. Drugą rzeczą, jaką robi organizm jest tworzenie skrzepów krwi. Bardzo wierzchnie warstwy skrzepu wysychają i twardnieją tworząc strup, który chroni ranę przed dodatkowymi zaburzeniami. Chroniona przed światem zewnętrznym, dolna część skrzepu staje się gospodarzem dla komórek zwanych fibroblastami, których zadaniem jest po części zastępowanie strupa tkanką bliznowatą.

Zamiast powoli budować skórę w zwykły sposób, blizny są dziełem zespołu szybkiego reagowania organizmu.

Z czego zbudowana jest blizna?

Tkanka tworząca bliznę jest zbudowana z tego samego materiału co zdrowa powięź – białka zwanego kolagenem. Ale budulcem tkanki blizny jest kolagen o niższej funkcjonalnej jakości (kolagen 3) w porównaniu do normalnej tkanki (kolagen 1).

W artykule opublikowanym w 1998 roku w Biuletynie Biologii Matematycznej matematycy z Uniwersytetu Warwick, John C. Dallon i Jonathan A. Sherratt, wyjaśnili dlaczego. „U ludzi i innych zwierząt o ciasnej skórze”, napisali, „kolagen ma strukturę krzyżową w normalnej tkance, podczas gdy w tkance bliznowatej jest ułożony równolegle do płaszczyzny skóry”.

Innymi słowy, zdrowa tkanka powięziowa jest zbudowana z włókien, które są zorientowane losowo względem siebie, podczas gdy te same włókna w tkance bliznowatej są zorientowane w jednym kierunku, równolegle do siebie.

To całkiem rozsądne z ewolucyjnego punktu widzenia. Otwarta rana sprawia, że ​​organizm jest podatny na różnego rodzaju problemy, od silnego bólu po infekcje. Więc zamiast powoli odbudowywać naruszone tkanki w zwykły sposób, blizny są dziełem zespołu szybkiego reagowania organizmu.

Jaką funkcję pełni blizna?

Co więcej, Jonathan A. Sherratt  opisał w  Mathematical Modelling of Scar Tissue Formation, Edinburgh, UK 2010, że blizna, niczym wzniesiony mur, zakłóca normalną, zdrową fizjologiczną wymianę między pomiędzy sczepionymi strukturami. Nerwy, krew, naczynia limfatyczne, skóra, powięź i inne tkanki napotykają barierę w postaci blizny, która uniemożliwia im normalną wymianę lub/i komunikacją.

Co ciekawe, temperatura blizny różni się od normalnej tkanki o ±2 OC, a opór elektryczny blizny jest aż 10-krotnie większy od oporu normalnej skóry. Te czynniki wyjaśniają dlaczego blizna wygląda inaczej od zdrowej tkanki i dlaczego inaczej ją odczuwamy przy dotyku.

Blizna jest obszarem somatycznej dysfunkcji i strukturalnej dewastacji tkanek. Jedynym zadaniem blizny jest wypełnienie uszkodzenia po urazie.

Czy można się pozbyć blizny?

Podczas gdy niektóre blizny są powodem do dumy, inne mogą pozostawić głębokie urazy a nawet traumę, które utrwalają się w biologicznej i psychicznej sferze organizmu, i nieprzepracowane, nieuświadomione mogą być przyczyną chorób o podłożu psychosomatycznym.

Blizny mogą być także nieprzyjemne pod względem estetycznym. Jeśli blizna jest szczególnie brzydka i wyeksponowana dermatolog może zalecić „rewizję” blizny. W tym procesie blizna zostaje całkowicie usunięta, a skóra ponownie zszyta. Ale…ponieważ blizny są nieuniknione, powstaną nowe, i nowe zrosty, choć lekarz może postarać się, aby były mniej oczywiste, mniej widoczne. Błędne koło.

Tylko przeszczep skóry może całkowicie usunąć bliznę na powierzchni skóry, ale nawet wtedy pojawi się nowa blizna wzdłuż krawędzi przeszczepu. Inne formy leczenia, takie jak np. peelingi chemiczne lub dermabrazja, polegają na usuwaniu zewnętrznych warstw skóry. Skóra następnie goi się z tego rodzaju kontrolowanego ataku, w wyniku czego nowsza, młodsza skóra może wydawać się bardziej jednolita.

Ale chociaż każda z tych metod może skutkować lepszym wyglądem u niektórych osób w pewnych warunkach, żadna z nich nie usuwa całkowicie blizn ani tym bardziej zrostów, o których będzie mowa w kolejnym artykule.

Tak więc dopóki medycyna nie wymyśli czegoś lepszego, większość z nas będzie musiała po prostu zaakceptować blizny na swoim ciele.

Pamiętaj, że tam, gdzie była rana, jawi się teraz blizna. I na zawsze będzie widoczna. Więc trzeba ją przyjąć. Pomyśl, że blizna, ta skaza na twoim ciele, to też część piękna… i to twoja historia…historia twojej osoby, twoich przejść. Blizna należy do ciebie. Zasługuje na twoją uwagę i szacunek.

Jak zadbać o blizny?

Po pierwsze oswoić ich obecność. Przez dotyk swoją dłonią, palcami. Większość ludzi nie patrzy na swoje blizny, nie dotyka miejsca po operacji, nie dotyka blizny. A to pierwszy krok, aby zatroszczyć się o tę część ciała. Nasz własny dotyk stymuluje pozytywnie autonomiczny układ nerwowy, obniża poziom stresu, zmienia postrzeganie blizny. A to ułatwia akceptację blizny jako cielesnej skazy, i może prowadzić do odkrycia, że blizna zmienia swoje znaczenie w historii życiowej, i staje się nowym źródłem mocy, znakiem zwycięstwa a nie powodem do łez, wstydu czy bezradności.

Po drugie pamiętaj o natłuszczaniu blizny. Zwykłą maścią taką jak linomag lub jeśli nie masz alergii, to możesz używać maści z witaminą A albo kropelek witaminy A+E. Wtedy natłuszczasz i odżywiasz tkanki.

Po trzecie, aby zadbać o blizny i zrosty, przeciwdziałać ich destrukcyjnemu wpływowi na organizm spróbuj manualnej terapii blizn i zrostów – ScarWork. Nieinwazyjnej, bezbolesnej, integrującej blizny i zrosty w zdrowej siatce powięziowej. Dzięki ScarWork można znacząco  zredukować dolegliwości powodowane przez blizny i zrosty oraz wyeliminować funkcjonalne ograniczenia, które wywołują w ciele, takie jak przykurcze, sztywność, ciągnięcie czy ograniczenie zakresu ruchu. Albowiem odpowiedni nacisk dłoni terapeuty może stymulować powrót kolagenu o niższej jakościowo wartości  do kolagenu typ jeden, który jest składnikiem zdrowej powięzi. Efektem jest integracja blizny w sieci tkanki powięziowej.

Każda blizna i każdy zrost rani zdrową powięź, co powoduje zaburzenie równowagi strukturalnej w ciele, i ograniczenie ruchomości struktur powięziowych a dalej ograniczenie zakresu ruchu.

Zapisz się na sesję:




0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.